Marcin Słobodzian i Grzegorz Dachowski odnieśli podwójne zwycięstwo na 75.Rajdzie Polski – rundzie Mistrzostw Europy i Mistrzostw Polski w rajdach samochodowych, która zakończyła się w niedzielę wieczorem w Mikołajkach. Załoga Subaru Poland Rally Team zwyciężyła w europejskiej klasyfikacji ERC2 i w grupie Open N. Dodatkowo zajęła bardzo wysokie, piąte miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Mistrzowie Polski 2018 w Open N (tytuł zapewnili sobie już na poprzednim Rajdzie Elektrenai na Litwie) pojechali na Mazurach koncertowo. Byli najszybsi na 14 z 15 odcinków specjalnych. Słobodzian i Dachowski jechali czysto i skutecznie. Przez trzy dni rywalizacji na trudnych, szutrowych trasach nie mieli żadnych przygód, nie licząc urwanego zderzaka na jednym z OS-ów.
Na koniec sezonu 2018 uplasowali się na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej mistrzostw, a Subaru Poland Rally Team zajął drugie miejsce wśród klasyfikacji zespołów producenckich.
Marcin Słobodzian: To był dla nas fantastyczny weekend. Pierwszy raz jechałem Rajd Polski i myślę, że tempo które tu zaprezentowaliśmy było dobre. Znacząco wygraliśmy klasę Open N i ERC2 – chyba lepiej być nie mogło. Dwieście kilometrów ścigania po szutrze dobrze mi zrobiło, bo to był dopiero mój trzeci rajd po tej nawierzchni. Bardzo dobrze odnajduję się w szybkich, szerokich partiach. Jestem bardzo zadowolony z tego sezonu. Zostaliśmy mistrzami Polski. Tytuł przypieczętowaliśmy dodatkowo właśnie w Mikołajkach. Wygraliśmy większość rajdów w swojej klasie. Cały zespół Subaru Poland Rally Team spisał się na medal. Chciałbym także bardzo podziękować sponsorom, którymi były firmy: Keratronik, Eneos, Santander Leasing, Szkoła Jazdy Subaru, Rodax Budownictwo oraz Pirelli.
Grzegorz Dachowski:Startowałem w Rajdzie Polski już po raz siódmy, ale wydaje mi się, że po raz pierwszy udało się dotrzeć do mety i to na niezłej pozycji. Był to dla nas kolejny, udany występ w tym sezonie. Trasy oceniam na bardzo szybkie i ciekawie skonfigurowane. Na duży plus należy zaliczyć to, że nie ulegały zbyt dużemu zużyciu. Organizacyjnie też było bardzo dobrze i możemy być zadowoleni z polskiej rundy Mistrzostw Europy. To nasz wspólny drugi, pełny start na nawierzchni szutrowej i widać było spory progres w jeździe Marcina. Lubi szybkie odcinki, niekoniecznie piaszczyste i z tego powodu Rajd Polski bardzo mu odpowiadał.
Rajd Polski był ostatnią tegoroczną rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2018. Nieoficjalne zakończenie sezonu będzie miało miejsce podczas Rajdu Barbórka, który odbędzie się w Warszawie na początku grudnia.
Więcej o imprezie: www.rajdpolski.pl
Foto: M. Kaliszka i M. Banaś